W Ekoenergetyce stawiamy na rozwój pracowników, oferując jasno określone ścieżki kariery oraz możliwości awansu. Z dumą obserwujemy, jak nasi pracownicy osiągają kolejne etapy w swojej karierze. Dziś rozmawiamy z Dominiką Rospondek, która po ponad trzech latach pracy w Ekoenergetyce awansowała na mistrzynię produkcji. Rozpoczynała swoją karierę jako monterka komponentów elektronicznych, następnie awansowała na brygadzistkę, by obecnie spełniać się w swojej nowej roli.
“Ekoenergetyka postawiła na mój rozwój i umożliwia mi łączenie roli mistrzyni produkcji, mamy i studentki”.
Dominiko, Twoja kariera w Ekoenergetyce może być inspiracją dla wielu osób. Zanim przejdziemy do Twoich sukcesów, powiedz, jak to się stało, że zdecydowałaś się dołączyć do Ekoenergetyki?
Decyzja o dołączeniu do Ekoenergetyki wynikała z mojej wcześniejszej edukacji i zainteresowań. Ukończyłam szkołę jako technik energoelektronik, a później rozpoczęłam studia na kierunku elektrotechnika, które niestety musiałam przerwać po dwóch latach. Od zawsze pasjonowało mnie lutowanie i rozwiązywanie problemów technicznych. Po 14 latach w poprzedniej firmie czułam potrzebę zmiany, a Ekoenergetyka okazała się idealnym miejscem, które spełniało moje oczekiwania.
Jak wyglądała Twoja ścieżka kariery? Czy miałaś wyraźny plan rozwoju, czy wszystko rozwijało się naturalnie?
Moja ścieżka kariery nie była ściśle zaplanowana. Skupiłam się przede wszystkim na wykonywaniu swoich obowiązków. Zostałam zatrudniona do lutowania, a z czasem zaczęłam zgłębiać swoją wiedzę, chcąc zrozumieć technologię, a nie tylko nauczyć się jej na pamięć. Moje zaangażowanie i chęć nauki zostały dostrzeżone, co pozwoliło mi naturalnie awansować na brygadzistkę, a następnie na mistrzynię produkcji. Poczułam się doceniona.
Opowiedz proszę o wyzwaniach, jakie czekały na Ciebie przy awansowaniu na brygadzistkę i następnie mistrzynię produkcji.
Hala produkcyjna była mi dobrze znana, więc w tej sferze nie napotkałam większych wyzwań. Inaczej było natomiast z zarządzaniem zespołem – musiałam nauczyć się efektywnej komunikacji, aby rozmawiać z ludźmi w sposób, który nie tylko motywuje ich do działania, ale też buduje pozytywną atmosferę pracy.
Kolejny awans na mistrzynię produkcji wiązał się z jeszcze większymi wyzwaniami. W tej roli kluczowe stały się bliska współpraca z przełożonymi oraz udział w podejmowaniu strategicznych decyzji dotyczących produkcji. Odpowiadam za koordynację działań zespołu, tworzenie raportów oraz analizę wyników, co wymaga ode mnie dokładności i umiejętności analitycznych. Mimo nowych obowiązków, cieszę się, że mogę mieć realny wpływ na końcowy efekt naszej pracy.
Z początkiem października br. awansowałaś na mistrzynię produkcji. Jakie emocje towarzyszyły Ci w tym momencie? Pewnie są jeszcze świeże.
Byłam ogromnie szczęśliwa z awansu, ale jednocześnie pojawiły się obawy związane z nowymi obowiązkami. To naturalne, że zmiana roli wiąże się z pewnym niepokojem, jednak zdecydowałam, że chcę stawić czoła tym wyzwaniom. Emocje są nadal świeże, ale potrafię spojrzeć na tę decyzję z większym dystansem i dostrzegam, że awans to ogromna szansa na rozwój zawodowy.
Czy ktoś szczególnie wspierał Cię na Twojej drodze zawodowej w Ekoenergetyce?
Zdecydowanie tak. Wsparcie ze strony wiceprezesa i dyrektora było dla mnie nieocenione. Wspomniałam wcześniej, że zaczęłam studia, ale ich nie ukończyłam. Mój szef mobilizował mnie do kontynuacji nauki, dlatego teraz znowu studiuję. Ekoenergetyka postawiła na mój rozwój i umożliwia mi łączenie roli mistrzyni produkcji, mamy i studentki.
Dominiko, a gdybyś mogła cofnąć się i spojrzeć na młodszą siebie, jaką radę byś sobie udzieliła?
Nie bać się! Warto wierzyć w swoje umiejętności i stawiać sobie ambitne cele. Czasami najważniejsze kroki w karierze to te, które wydają się najtrudniejsze.
Co Twoim zdaniem sprawia, że Ekoenergetyka jest miejscem, w którym można rozwijać swoją karierę?
Dla mnie Ekoenergetyka to firma z realnymi możliwościami rozwoju. Nasze produkty są obecne w różnych miastach w Polsce i na rynkach zagranicznych, co daje mi pewność, że rozwój firmy będzie kontynuowany. W związku z tym, my - pracownicy, będziemy mieli idealne warunki, żeby się doskonalić.
Ponadto atmosfera panująca w firmie oraz wsparcie ze strony zespołu sprawiają, że chce się tutaj zostać i rozwijać swoje umiejętności. Ludzie są życzliwi i otwarci na współpracę.
Dziękuję Dominiko za rozmowę i podzielenie się swoim doświadczeniem. Twoja historia pokazuje, że w Ekoenergetyce można rozwijać swoje umiejętności oraz awansować, mając przy tym wsparcie przełożonych i pracując w przyjaznej atmosferze.